poniedziałek, 17 grudnia 2007

Attica Blues - Attica Blues (1997)


Są albumy które, tak jak wino, im starsze tym lepsze, im więcej lat upłynęło od ich wydania tym lepiej się ich słucha. Pewnie między innymi daltego, że okazuje się że w tych mijających latach nie powstało aż tak wiele produkcji mogacych godnie konkurować z starymi klasykami. Takim albumem jest dla mnie np. płyta Attici Blues na której soulowy, niski głos pochodzącej z Egiptu Roby El-Essawy w połaczeniu z niekonwencjonalnymi bitami tworzy ciekawą mieszankę trip-hopowo-jazzowych dzwięków.Często wracam do tej produkcji, przynajmniej tak często jak do starszych albumów Massive Attack:)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

http://rapidshare.com/files/75828380/AB-AB.rar